Zmiany, zmiany!

Room Outlet to firma, która powstała z niespokojnego ducha i niemożliwości usiedzenia w miejscu. Znasz to uczucie, kiedy jeszcze nie wróciłeś, a już myślisz o kolejnej podróży? Lubisz czuć wiatr we włosach podczas szybkiej jazdy na rowerze, zimą – choć jeszcze pełen emocji na stoku – odliczasz dni do rozpoczęcia kolejnego sezonu motocyklowego? W takim razie mamy coś wspólnego. Tym razem szykujemy się do bardzo ważnej podróży. Podróży pełnej zmian.

Pierwsza podróż – początki

Sześć lat temu myśl w naszej głowie nabierała coraz wyraźniejszego kształtu: „Zróbmy w Warszawie outlet okularów – taki prawdziwy, we włoskim stylu. Gdzie po zmianie kolekcji będzie można kupić okazyjnie markowe okulary przeciwsłoneczne! Ale nie taki samoobsługowy. Pokażmy ludziom jak bawić się okularami!”. Wtedy czuliśmy, że nie tylko Warszawa ale i cała Polska stoi przed nami otworem. Pamiętam wyraźnie to marzenie, żeby stworzyć na mapie Polski taki słoneczny punkt. A potem kolejny i jeszcze kolejny. Wtopić się w miasto, żyć jego rytmem. Być blisko ludzi i dla ludzi.

Sześć lat, podczas których poznawaliśmy ludzi z całej Polski, przemierzaliśmy setki kilometrów – od Warszawy, przez Kraków,  a nawet przez jakiś czas Poznań. Każde wakacje i sezon letni były dla nas bardzo intensywne – dołączały jeszcze Krynica Morska, Ustka. Coś się jednak zmieniło.

Koronawirus. Kwarantanna. Opustoszałe miasta. Czas zatrzymania. Czas przemyśleń. Decyzja: czas zamknąć nasz pierwszy sklep z okularami. Czas zwolnić tempo na jakiś czas, być może cofnąć się o kilka kroków, by iść dalej i wyżej. To nie pierwszy sklep, który zamykamy, jednak tym razem z wyprzedzeniem opublikowaliśmy informację o tym na naszym profilu na Facebooku i mówimy otwarcie o swojej decyzji. Przez te sześć lat dla wielu z Was staliśmy się ulubionym miejscem z oprawkami i okularami. Chciałam dać nam możliwość powiedzenia sobie nawzajem jeszcze ten jeden raz: „Do zobaczenia!”.

Jak poinformować klientów o zamknięciu sklepu?

Pisząc post o nadchodzącej likwidacji sklepu czułam się, jakbym pisała najważniejszy post w dotychczasowej historii firmy. Stało się. Od kilku tygodni szykujemy się do tej ważnej drogi: zamknięcie sklepu, od którego wszystko się zaczęło. Dostajemy wiadomości od klientów, że im przykro i że to smutna wiadomość, że wkrótce zamykamy sklep w Warszawie. Najtrudniej jest, gdy osobiście pytacie o powody takiej decyzji. Mogłabym dopisać do postu: „Prosimy o nieskładanie kondolencji”, ale wtedy tym bardziej brzmiałoby to jak smutna wiadomość. Zmiany są potrzebne. Życie nie znosi stałości. Nie umieramy. Nie znikamy na zawsze – szykujemy się na podbój świata 🙂

Jeszcze będzie przepięknie

Na początek czeka podróż i wielka przeprowadzka do Krakowa – outlet na Kazimierzu od swojego otwarcia w lipcu 2015 miał dla mnie swoją wyjątkową energię, od której mocniej biło serce a głowa odpoczywała i zaczynała produkować nowe pomysły. Czas ich realizacji nadchodzi. To będzie czas rozwoju krakowskiego sklepu i rozwoju internetowego outletu. A zaoszczędzony czas wykorzystam na… [tu wstaw jedno ze swoich marzeń, które odkładasz na później – być może mamy jeszcze coś wspólnego poza tym, co wspominałam na początku i bzikiem na punkcie okularów].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *